Ruch to zdrowie – wiedziały to już nasze prababki, a przed nimi ich prababki. Jeśli nasze dziecko garnie się do biegania na świeżym powietrzu czy jazdy na rowerze, można się tylko z tego cieszyć. Jednak aby w pełni wykorzystać prozdrowotny potencjał wysiłku fizycznego, warto zadbać, aby odbywał się on pod okiem wykwalifikowanego instruktora. Na jakie zajęcia sportowe warto wysłać dziecko?
Basen
Pływanie jest doskonałą dla zdrowia aktywnością. Nie obciąża stawów, pozytywnie wpływa na kręgosłup, rozwija wiele różnych partii mięśni. Niestety, aby pływać, trzeba… umieć pływać.
Publiczne baseny i prywatne firmy często organizują szkółki i warsztaty dla dzieci z pływania (w Częstochowie). Przy wyborze jednej z nich, warto kierować się przede wszystkim opiniami o instruktorze, a nie ceną czy lokalizacją. Brak odpowiedniego wsparcia ze strony dorosłego tuż po pierwszym poważnym niepowodzeniu może zniechęcić dziecko do pływania na całe życie.
Sztuki walki
„Bicie się” nie brzmi jak umiejętność, którą dziecko powinno nabywać, zwłaszcza na opłacanych przez rodziców zajęciach. Jednak sporty walki, zwłaszcza wschodnie, kładą bardzo duży nacisk na dyscyplinę i samokontrolę – umiejętności, które warto nabyć pod wprawnym okiem.
Niestety, szukanie odpowiedniej dla dziecka dyscypliny metodą prób i błędów może być kosztowne – wiele z nich wymaga np. specjalnego kimona lub innego sprzętu na regularnych treningach. Warto więc szukać różnego rodzaju dni otwartych czy jednorazowych warsztatów dla dzieci zainteresowanych dołączeniem do danego klubu sportowego na dłużej.
Niszowe dyscypliny
Istnieje wiele dyscyplin sportu, które zazwyczaj nie przychodzą nam do głowy: nie są pokazywane w telewizji, nie pojawiają się na szkolnym WFie, zajmujących się nimi klubów jest niewiele. Jeśli jednak nasze dziecko nie znosi tradycyjnych gier zespołowych, basenu czy roweru, warto od czasu do czasu podsunąć mu zajęcia z nietypowej dyscypliny – odkrycie interesującego i zdrowego sposobu spędzania wolnego czasu jest przecież bardzo ważnym celem.
Rodzic, który ma szeroko otwarte oczy, często znajdzie na lokalnej tablicy ogłoszeń informację, że w okolicy organizowane są np. warsztaty dla dzieci z łucznictwa, zajęcia ze wspinaczki, akrobatyki, czy też otwarty trening Quidditcha – prawdziwego sportu stworzonego na podstawie zasad opisanych w książkach o młodym czarodzieju. I z takich okazji warto korzystać – dla zabawy i zdrowia.